Autor |
Wiadomość |
jazik
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 17:50, 14 Lis 2007 |
|
Ja znowu rycze ( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
mychamycha
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 19:20, 27 Gru 2007 |
|
Ja rzadko kiedy mam czas, aby obejrzeć cały film, dlatego w wolnych chwilach wybieram te najlepsze dla mnie fragmenty : Jack jako koń , kiedy witają się po 4 latach, kłótnia na Brokeback, oczywiście ostatnie minuty filmu (zawsze mam wtedy łzy w oczkach), gdy Ennis celował do jelenia itp. Jestem od tego uzależniona hehehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alma
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 19:23, 27 Gru 2007 |
|
A ja jakos nie mogę oglądać tylko fragmentów... obiecuję sobie wybrać te najpiekniejsze, ale to i tak kończy sie tym, zenie moge się zdecydowac, bo BBM funkcjonuje dla mnei jako całość... A poza tym... nastrój, nastrój i jeszcze raz nastrój... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mychamycha
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Czw 19:29, 27 Gru 2007 |
|
To prawda, żeby coś przeżyć pod wpływem tego filmu trzeba obejrzeć go w całości. Póki co on wciąż żyje we mnie, więc te sceny choć odrobinę zaspokajają mój głód na BBM. Niedługo i tak zostawię wszystko za sobą i siądę, aby znów przenieść się w ten inny świat... To Wam mogę obiecać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lena_Xxx
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Warszawy
|
Wysłany:
Wto 12:23, 20 Maj 2008 |
|
Ja uwazam, ze on zginąl tak jak mowila Loureen. Ennis mogl sobie to wyobrazic, nawiązując do pary homo, o ktorej mowil mu ojciec. Jak jeszcze raz obejze, to moze cos jeszcze wylapie, ale sądze, ze Jack nie zostal zabity przez homofobow. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emjotka
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 609 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Śro 11:16, 21 Maj 2008 |
|
A ja myślę, że NIE!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lena_Xxx
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Warszawy
|
Wysłany:
Czw 20:40, 22 Maj 2008 |
|
No coz... obejze to jeszcze raz i moze dojdę do innego wniosku, ale latwiej byloby mi sie pogodzic z wersją Loureen. Nie chcialabym zeby zabili go nienawidzący i nietolerancyjni homofoby, wydający sami osąd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ENNISA
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: będzin
|
Wysłany:
Sob 10:24, 24 Maj 2008 |
|
hmmm...ja niestety właśnie tak zinterpretowałam śmierć Jacka...moim zdaniem nie był to wypadek a najbardziej widziałam to w oczach jego ojca w rozmowie z Ennisem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lena_Xxx
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Warszawy
|
Wysłany:
Sob 11:06, 24 Maj 2008 |
|
Wlasnie tego sie obawiam... Smutne bylo jak ojciec Jacka nie pozwolil zabrac jego prochow Ennisowi. Wtedy to juz kompletnie sie poryczalam... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ENNISA
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: będzin
|
Wysłany:
Sob 15:18, 24 Maj 2008 |
|
bardzo smutne...masz racje, Jack nie spoczął w miejscu które tak bardzo kochał ale żył w Ennisie i to sie liczy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lena_Xxx
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Warszawy
|
Wysłany:
Śro 11:08, 28 Maj 2008 |
|
Tak, ale to straszne, ze jego ojciec nie zgodzil sie zpelnic jego ostatniej prosby... Smutne bylo jak Ennis dowiedzial sie, ze Jack potem znalazl sobie innego faceta... Jezu, caly koniec byl smutny... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
emjotka
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 609 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Pon 17:16, 02 Cze 2008 |
|
Lena_Xxx napisał: |
Jezu, caly koniec byl smutny... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dark Red Apple
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 0:43, 01 Lut 2009 |
|
Mnie po 45 minutach od obejrzania filmu nadal targają uczucia:
- płaczu - choć nigdy na filmach nie płaczę - czemu Jack zginął?????
- żalu - homofobii i wogóle nietolerancji panującej na całym świecie
- smutku - po tragicznej i - na pewno nieprzypadkowej - śmierci Jacka
- wruszenia - że taka miłość mogła przydarzyć się facetom heteroseksualnym (przynajmniej Ennisowi, bo nie jestem całkowicie pewien co do Jacka)
- po części nadziei - że jednak istnieje taka miłość, która może przytafić się każdemu i będzie ona nie koniecznie do przedtawiciela płci przeciwnej - bo przecież miłość nie wybiera.
Film "Brokeback Mountain" - można śmiało powiedzieć, że zmienia ludzi i ich poglądy. Ale ludzi tylko tych, którzy są gotowi zmienić siebie i swoje poglądy.
Do tej pory byłem troszeczkę (naprawdę troszeczkę) homofobem. Powiem tylko tyle: nikomu nie należy utrudniać życia. To, że ktoś jest homo nie oznacza, że jest gorszy. Jest człowiekiem dokładnie takim samym jak hetero. .
PS: Cały czas żałuje Jacka. Kurczę!!! Musiał zginąć. O ile zawsze się cieszę gdy na "wyciskaczach łez" giną ludzie, to tutaj jest odwrotnie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zlygotyk
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp. [Poznań]
|
Wysłany:
Nie 0:48, 01 Lut 2009 |
|
jack zginął dla wyższej racji tak już musiało być z fabularnego punktu widzenia.
a co do zapatrywań Twych na problem homofobii - tylko przyklasnąć tu większość ludzi jest otwarta na świat
no i jak pięknie czytać to o miłości... dzięki temu forum utwierdzam się w przekonaniu, że nadal żyją na świecie normalni ludzie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Nie 0:49, 01 Lut 2009 |
|
Witaj Igrek na Forum,dobrze,że napisałeś,bo tych emocji jest w Tobie wiele. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|