FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Zdjęcia czyli tzw. pics Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:12, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Smyk napisał:
jerry napisał:
A może by tak usunąć wszystkie zdjęcia i wkleić jeszcze raz, w kolejności chronologicznej? Wtedy moglibyśmy zaoszczędzić na DVD... Laughing Co Wy na to?


Świetny pomysł Jerry Laughing ... ale tamtych to bym nie usuwała, dobrego przecież nigdy za wiele Wink

a Wila chyba jednak postanowiła zamieścić tu cały film Very Happy


hmmm...caly film...no nie sądze... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:24, 04 Cze 2006 Powrót do góry

i jeszce kilka TAKICH....
Image

Image

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:25, 04 Cze 2006 Powrót do góry

i jeszcze raz TO...
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:38, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Nie pasuje mi do tej sceny opis z opowiadania , że Ennis nie chciał widzieć ani czuć kogo trzyma w ramionach...
Kiedy tak na nich patrzę... wydaje mi się to nieprawdopodobne.
Myślę , że on doskonale wiedział kogo obejmuje i właśnie dlatego był szczęśliwy...
Gość







PostWysłany: Nie 20:40, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Cudowne jest to zdjęcie w rozmiarze XXL...
Wspaniale na nim wyglądają...obaj! Very Happy
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:52, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Basia napisał:
Nie pasuje mi do tej sceny opis z opowiadania , że Ennis nie chciał widzieć ani czuć kogo trzyma w ramionach...
Kiedy tak na nich patrzę... wydaje mi się to nieprawdopodobne.
Myślę , że on doskonale wiedział kogo obejmuje i właśnie dlatego był szczęśliwy...


ja najpierw ogladalam film...a potem dopiero czytalam ksiazke,a ogladajac film nie odnioslam takiego wrazenia jak bylo napisane w noweli
ale ogolnie podoba mi sie ten opis z noweli np. taki fragment....
"They had stood that way for a long time in front of the fire, its burning tossing ruddy chunks of light, the shadow of their bodies a single column against the rock. The minutes ticked by from the round watch in Ennis's pocket, from the sticks in the fire settling into coals. Stars bit through the wavy heat layers above the fire. Ennis's breath came slow and quiet, he hummed, rocked a little in the sparklight and Jack leaned against the steady heartbeat, the vibrations of the humming like faint electricity and, standing, he fell into sleep that was not sleep but something else drowsy "


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:57, 04 Cze 2006 Powrót do góry

i jeszcze raz ....
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:05, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Nie mam co prawda oryginalnej wersji , ale nawet w tłumaczeniu bardzo poetycko zabrzmiał opis tej sceny ( bo jest przecież wyjątkowo romantyczna)
Tylko to jedno zdanie ( że Ennis nie chciał...) jakoś mnie nie przekonuje...
jerry




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 23:13, 04 Cze 2006 Powrót do góry

Basiu, jestem po Twojej stronie. To jakaś totalna pomyłka (może przy przepisywaniu rękopisu, albo w trakcie druku - już sam nie wiem, jaki niedorzeczny argument przywołać, który by dowiódł, że dwa plus dwa nie równa się cztery...) Przecież to nierealne, żeby Ennis nie chciał.... (wolę nie kończyć zdania!). Nie zauważyłem chcoćby cienia tej reakcji na filmie i nie umiem zroumieć, dlaczego manipuluje się w ten sposób postacią tego biednego, ale pełnego emocji i uczuć chłopaka!
Buntuję się i w najmniejszym stopniu nie zamierzam wierzyć w te słowa!
Przy całym szacunku i podziwie dla Annie Proulx, nie mogę, naprawdę nie potrafię jej wybaczyć tego strasznego fragmentu powieści Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:38, 05 Cze 2006 Powrót do góry

Ja nie odnioslam takiego wrazenia(to zdanie z noweli)ogladajac film....
uwielbiam ta scene (chyba to widac Wink )i jak dla mnie to nie bylo tak jak w noweli...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wila dnia Pon 12:10, 05 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Smyk
Gość






PostWysłany: Pon 9:48, 05 Cze 2006 Powrót do góry

Basia napisał:
Nie pasuje mi do tej sceny opis z opowiadania , że Ennis nie chciał widzieć ani czuć kogo trzyma w ramionach...
Kiedy tak na nich patrzę... wydaje mi się to nieprawdopodobne.
Myślę , że on doskonale wiedział kogo obejmuje i właśnie dlatego był szczęśliwy...



Pisałam gdzieś wcześniej, że w opowiadaniu Proulx nie ma ani jednego niepotrzebnego zdania, że wszystko jest na miejscu, tak jak powinno. Hmm, coś mi jednak zgrzytało podczas czytania i wreszcie wiem, co...
Też nie wierzę, że Ennis mógłby tak czuć! Przecież wszystko, co wydarzyło się wcześniej wyraźnie temu przeczy Exclamation
Alma




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 13:37, 05 Cze 2006 Powrót do góry

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alma




Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 13:39, 05 Cze 2006 Powrót do góry

Mam nadzieję, że nie tylko Jerry będzie zadowolony ze zdjęc powyższych.... Dla mnei to jedna z najtrudniejszych scen do tzw. 'przejścia' Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wila




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:02, 05 Cze 2006 Powrót do góry

Alma ta scena.... Crying or Very sad Crying or Very sad
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:49, 05 Cze 2006 Powrót do góry

robi sie tu faktycznie smutno, ale to tez byl smutny film....
co to tego uscisku, to juz kiedys tu dyskutowalismy, ze ta scena jest inna w ksiazce i w filmie. W ksiazce to sa mysli Jacka, to jego niepewnosc tego, czy Ennis moze kochac mezczyzne. W koncu Ennis potrzebowal sam 20 lat, zeby samemu to zrozumiec. A ze chcielibysmy, zeby bylo inaczej.?? No coz , w filmie jest to moment doskonalego sczescia, bez zadnych niepokojow, a zakonczenie i tak jest inne niz bysmy tego chcieli. Mimo to pozostaje to historia o milosci. Pieknej i niespelnionej.
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin