FILMY

OK, ok, jezeli patrzysz na to z tej strony...

Smyk napisał:

Termin lista zakłada spis czegoś, jedna pozycja nie tworzy listy Wink

Film jest nietypowy, nasze poglądy sa nietypowe, więc i lista może być nietypowa, prawda? Wink

((((((((((((((((((((jerry))))))))))))))))))))))))))) Very Happy

W sobotę niestety w Canal+Film o 1.10 zaczyna się GyllenMoviesNight Marathon.Na początek Brokeback Mountain a potem Jarhead Wink

Juz tak raz było, tylko odwrotna kolejność. ale i tak nie mogłam niestety obejrzeć... Zawsze sobie moge zrobic taki maraton (a nawet duzo dłuższy) z DVD....

Obejrzałam Fucking Amal. I bardzo mi się spodobał. Tematyka i forma bez kombinowania. Nie odniosłam wrażenia by był to film tylko dla nastoletniej części publiczności, o młodych ludziach, ale myślę, że nie tylko dla nich.
Związek Agnes i Elin (szczególnie od jej strony) bazuje bardziej na zasadzie eksperymentu i nastoletniej fascynacji niż trwałego uczucia, bohaterowi są prawdziwi i zwykli.
Świetna scena, gdy matka Agnes tłumaczy swojemu małemu synkowi kto to jest "lesbijka", a później pokazana jest jej reakcja, gdy lesbijką okazuje się być jej córka.
Miałam pewne obawy, że zobaczę kiczowatą historię jak z amerykańskiego filmu o nastolatkach, ale film się obronił.

http://www.youtube.com/watch?v=8xs8uvvacdY&mode=related&search=

http://youtube.com/watch?v=yzrrAApBB6c&mode=related&search=

Dzisiaj na Polsacie o 22.15 jest "EFEKT MOTYLA".Dobry film,warto obejrzeć.

blue napisał:

Dzisiaj na Polsacie o 22.15 jest "EFEKT MOTYLA".Dobry film,warto obejrzeć.

tak, zdecydowanie.. ilez razy zastanawialam sie jakby bylo fajnie zmienic tor wlasnego zycia

Czy ktoś wybiera się na "Niczego nie żałuję".

leroy brown napisał:

Czy ktoś wybiera się na "Niczego nie żałuję".

Oczywiście TAK !
Może uda mi się wybrać w sobotę .
Napiszę o wrażeniach .

„ Niczego nie żałuję ..”

Mimo niezbyt entuzjastycznych recenzji film mi się podobał .
Głos Edith Piaf wyciska łzy z oczu , a odtwórczyni głównej roli Marion Cotillard wprost rewelacyjna ,
nie chodzi tylko o fizyczne podobieństwo ( tu duże brawa dla charakteryzatora !) , ale również o mimikę twarzy ,
gestykulację , sposób poruszania się , sylwetkę .

Konstrukcja filmu poszarpana , wątki z dzieciństwa mieszają się z tymi z okresu dojrzałego ,
raz widzimy Edith u progu kariery , zaraz potem wyniszczoną i cierpiącą u schyłku życia ,
nie wiadomo czemu ma to służyć , przyznam że trochę mi przeszkadzało to zaburzenie chronologii .
Historia jej życia została przez reżysera potraktowana dość wybiórczo ,
wiele faktów i ważnych osób z jej otoczenia pominął , ale nie da się przecież w 2 godziny opowiedziec o wszystkim ,
a Edith miała tak bogate i ciekawe życie że dałoby się z niego wykroić jeszcze kilka takich filmów .

Zdecydowanie polecam !!!!!

Dorian Gray dla gejów i lesbijek

sobota, 12 maja 2007 12:33 | megafon.pl

31 maja rozpocznie się w Nowym Jorku 19. Festiwal Filmowy Lesbijek, Gejów, Biseksualistów i Transseksualistów, zwany krótko NewFest. Pierwszą wyświetloną podczas imprezy produkcją będzie ekranizacja powieści "Portret Doriana Graya" Oscara Wilde'a w reżyserii Duncana Roya.

W czasie festiwalu zaprezentowane zostanie ponad 200 obrazów, zgrupowanych w cztery kategorie: "Dynamika rodziny" - filmy o reakcji heteroseksualnych rodzin na homoseksualizm ich członków, "Religia" - filmy o starciu seksualności z wiarą, "Dawniej i dziś" - dokumenty poświęcone homoseksualnym postaciom historycznym oraz "Głosy na froncie" - filmy poświęcone aktywizmowi homoseksualistów.

W programie festiwalu przewidziane są również dyskusje zarówno na temat sztuki filmowej, jak i kultury gejów i lesbijek. Odczytany zostanie także scenariusz filmu "Another Gay Movie 2: Gays Gone Wild" w reżyserii Todda Stephena.

Impreza zakończy się 10 lipca prezentacją obrazu "Save Me" Roberta Cary'ego.

Szkapa napisał:

„ Niczego nie żałuję ..”

Mimo niezbyt entuzjastycznych recenzji film mi się podobał .
Głos Edith Piaf wyciska łzy z oczu , a odtwórczyni głównej roli Marion Cotillard wprost rewelacyjna ,
nie chodzi tylko o fizyczne podobieństwo ( tu duże brawa dla charakteryzatora !) , ale również o mimikę twarzy ,
gestykulację , sposób poruszania się , sylwetkę .

Konstrukcja filmu poszarpana , wątki z dzieciństwa mieszają się z tymi z okresu dojrzałego ,
raz widzimy Edith u progu kariery , zaraz potem wyniszczoną i cierpiącą u schyłku życia ,
nie wiadomo czemu ma to służyć , przyznam że trochę mi przeszkadzało to zaburzenie chronologii .
Historia jej życia została przez reżysera potraktowana dość wybiórczo ,
wiele faktów i ważnych osób z jej otoczenia pominął , ale nie da się przecież w 2 godziny opowiedziec o wszystkim ,
a Edith miała tak bogate i ciekawe życie że dałoby się z niego wykroić jeszcze kilka takich filmów .

Zdecydowanie polecam !!!!!

Ja też się wczoraj wybrałem na ten film i nie żałuję.Co do wad to tak już jest z większością filmów biograficznych.Tyle wydarzeń ,przeżyć składa się na życie ludzi zwłaszcza tych wielkich że trudno pomieścić wszystko w 2 godzinach.Przeważają opinie ,że reżyser za bardzo skupił się na tragicznych wydarzeniach z życia Edith.Są dwa momenty w tym filmie ,które pokazują że niekoniecznie tak jest.Pierwszy to sekwencja zakochanej do nieprzytomności w Marcelu Cerdanie Edith.Drugi to wywiad gdzie pada pytanie :co byś poradziła młodej dziewczynie? Odpowiedź :KOCHAJ!x3 .W kreacji Marion Cottilard podoba mi się przede wszystkim GŁOS

Gość

leroy brown napisał:

W kreacji Marion Cottilard podoba mi się przede wszystkim GŁOS

W dodatku do GW czytałam, że piosenki są w wykonaniu samej Edith. Więc jak? Shocked

Smyku , oczywiście piosenki SĄ w wykonaniu Edith Piaf.
Leroyowi chodziło o głos , ktorym MÓWI Marion Cotillard, niski , głęboki , wibrujący ,
zapewne bardzo zbliżony do głosu samej Edith , choć trudno to ocenić znając jej głos tylko z piosenek .