FILMY

shibou napisał:

Wrażenie (ogólnie, a nie tak jak BM) wywarł na mnie film "Requiem for a Dream". Film naprawdę mocny, po obejrzeniu go siedzi się przez 15 minut i gapi w ekran ze szczęką w okolicach stóp

Zgadzam się wcałej rozciągłości co do filmu wrażenia z filmu Rquiem for a dream"

Właśnie obejrzałem "Monster" - wstrząsające !

Także i tu - tym razem dwie bohaterki - padają ofiarą układów społecznych ,
które brutalnie spychają w coraz głębszą otchłań z której nie ma już wyjścia.
Podobnie jak BBM -film ten jest głośnym krzykiem o miłość.

Dziś o 23.55 na ALE KINO! film z Russellem Crowe - "Tacy jak my" (1994)
Crowe gra tu młodego geja wspieranego (tak!) przez swego ojca.
Gra przekonywująco ,a film dobrze się kończy.Późno, ale waeto obejrzeć.

B. lubię ten film. Widziałam go juz parę razy i za każdym razem jest równie miło....

Czy ktoś z forumowiczów widział Kupca Weneckiego?Szekspir Klasa sama w sobie Pacino i Irons również ale jednak czegoś mi w tym filmie zabrakło.Interesuje mnie również comyślicie o Jabłkach Adama.Świetny film religijny zrobiony z jajem.Najbardziej rozbawił mnie doktor Laughing

Widziałam "Jabłka Adama" jakieś 3 tygodnie temu.
Poleciła mi ten film osoba, z której gustem się liczę i nie rozczarował mnie.
Ale.... na seansie byłam jedynym widzem !!!!

Film bardzo oryginalny, zwłaszcza że rzadko mamy okazję obcować
z kinematografią duńską.
Nie odebrałam go jako komedię (tak jest klasyfikowany) ,
ani też jako film religijny, bardziej jako traktat filozoficzny.

Zdecydowanie wart obejrzenia!

"Prosta historia" Lynch'a, film przepiękny i ta muzyka Badalamentiego, zresztą troszkę country film; to zdecydowanie jeden z moich najulubieńszych filmów. A jeszcze niedawno spore wrażenie wywarła na mnie "Nieznośna lekkość bytu", a z polskich od dawna, niezmiennie "Podwójne życie Weroniki" - piękne sceny miłosne. A tak w ogóle to uwielbiam filmy drogi, polecam choćby "Rain man" czy właśnie "Prostą historię". Ehh... Magia to wszystko, magia...

"Prosta historia" Lynch'a, film przepiękny i ta muzyka Badalamenti'ego, zresztą troszkę country film; to zdecydowanie jeden z moich najulubieńszych filmów. A jeszcze niedawno spore wrażenie wywarła na mnie "Nieznośna lekkość bytu", a z polskich od dawna, niezmiennie "Podwójne życie Weroniki" - piękne sceny miłosne. A tak w ogóle to uwielbiam filmy drogi, polecam choćby "Rain man" czy właśnie "Prostą historię". Ehh... Magia to wszystko, magia...

Nie wiem co mnie tak wylogowuje... Sad

*

Jakby ktoś miał ochotę tu można obejrzeć zwiastun "Prostej historii" http://youtube.com/watch?v=tI3IhjYygwk

Dziś o 23:45 na TVP1 leci "Vengo", jeden z moich ulubionych muzycznych filmów, polecam szczególnie lubiącym rytmy flamenco.

Vengo, uhonorowane w 2001 r. Cezarem za muzykę, jest zresztą nie tylko filmem o flamenco. To także opowieść o życiu zamkniętej społeczności romskiej, o rządzących nią regułach, przywiązaniu do tradycji, trwałości więzi emocjonalnych. Akcja jest stosunkowo wątła, historia rozwija się dość wolno i niekiedy wydaje się tylko pretekstem do zaprezentowania muzyki i tańca przepełniających film, nadających mu rytm i charakter. Muzyka, która towarzyszy bohaterom, to pełna pasji i żaru odmiana flamenco, w której śpiewa się o ludziach, co umierają, bo kochają zbyt mocno, o tragizmie osamotnienia, o namiętności i dumie...

Dwa zdjęcia z filmu:

Wszystkie utwory są wspaniałe, ale ten z końca filmu wywarł na mnie największe wrażenie, jest niesamowicie zaśpiewany, widziałam film trzy razy, zawsze przechodzą mnie wtedy ciarki, a to jego tekst:

"Przychodzę znikąd
Nie mam domu
Nie mam gdzie iść
Moimi rękoma rozpalam ogień
Moim sercem śpiewam dla ciebie
Moje serce bije dla ciebie
Narodziłam się aby kochać
Nie mam dokąd iść
Nie mam domu"

A jutro na tym samym programie o godz. 0:55 leci coś w zupełnie innym klimacie, ale co też bardzo lubię czyli "Na Zachodzie bez zmian". Także polecam obejrzenie obu filmów. Smile

Byłam dziś w kinie na doskonałym filmie „Babel „ – cztery przeplatające się wątki , cztery języki :
arabski, japoński , hiszpański i angielski i cztery różne kultury , wszystko powiązane cienką nicią ,
znakomite aktorstwo , m. in. Brada Pitta .

W napisach końcowych odkryłam że muzykę napisał nasz dobry znajomy Gustavo Santaolalla Smile

.
I jeszcze jedno znajome nazwisko - Rodrigo Prieto , autor zdjęć Smile

.

Wczoraj obejrzałam "Woodsman" z Kevinem Baconem. Wywarł na mnie wielkie wrażenie, chociaż nie do końca był - moim zdaniem - psychologicznie wiarygodny, ale może ja się nie znam...

Dziś na Jedynce (22:05 chyba) "Nieznośna lekkość bytu"!

Gość

Czy oglądaliście w sobotę na TVN "Rzekę Tajemnic"? Moim zdaniem jeden z lepszych filmów Eastwooda. Chcę dodać że o 21.00 w Trójce gościem będzie prezes Ryś Ochódzki czyli Miś czyli Stanisław Tym.W tym tygodniu premiera Rysia czy też czekacie na nią z niecierpliwościa?

Rzekę Tajemnic juz wcześniej oglądałm na DVD. Czesem mnmnie po prostu zadziwiwa jak dobrzy to sa aktorzy: Sean Penn, Tim Robbins, Kevin Bacon, Laura Linney (OK, nie jestem pewna spellingu - sorry), Marcia Gay Harden - po prostu genialna obsada. Film przygnebiający bardzo i .... naprawde przejmujący... chciałam kupic książkę ale zdaje się, że się spóxniłam bo juz ja wyprzezdali, chyba że poszukam na Allegro...

Jedno co mnie uderzyło tym razem, że mimo, że to mężczyźni działają w tym filmie to wszsytko dzieje się przez kobiety... w każdym bądź razie w ich dorosłym życiu.. i jakoś tak poczułam się niepewnie bo te kobiety nie bardzo mi sie podobały....