FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Terry Pratchett - Świat Dysku Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czytałeś Terry'ego Pratchett'a "Świat Dysku"?

TAK
20%
 20%  [ 1 ]
Nie
80%
 80%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 5


Autor Wiadomość
Sukebe




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z okolicy Wielkopolskiej stolicy

PostWysłany: Pią 21:18, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Nie miałam pojęcia gdzie załozyć ten temacik Smile Zakładam, go więc tu, w OFFTOPIC'ach Smile
Zaczęłam czytać Świat Dysku i muszę przyznać, że zarąbiście Pratchett piszę. Narazie czytam Czarodzicielstwo, czyli jeszcze dużo przede mną Smile Najbardziej podobał mi się Kolor Magii oraz Blask Fantastyczny. Najbardziej jednak z postaci przypadła mi do gustu postać Śmierci. Każdy wyobrażał go sobie jako osobę straszliwą i okrutną. Jednak jak się wczytasz w tekst zauważysz, że to postać, która jest nieszczęśliwa i próbuje upodobnić się do ludzi, np. w Morcie (też lubię tą część) możemy się doczytać, że wszystko stworzył dla kogoś, a nie dla siebie. Po co mu, np. kuchnia? Wszyscy również mówimy, że Śmierć nie ma bodźców. Jednak czytamy, że coś odczuwa. On przez ludzi stał się taki nieszczęśliwy (a może to przez jego zawód?).
Najlepsze i tak są teksty.
Czekam na odpowiedzi Smile

PS. Wiem, że nie chce się tego czytać, ale co tam Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smyk
Gość






PostWysłany: Pią 22:59, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Natally napisał:
Nie miałam pojęcia gdzie załozyć ten temacik Smile Zakładam, go więc tu, w OFFTOPIC'ach Smile

I prawidłowo Wink


OK, a poważnie - uwielbiam Pratchetta!
Widzę Natally, że czytasz chronologicznie. Ja zaczęłam - nie wiedząc jeszcze w co się wciągam - od "Maskarady" czyli od 18 części i tak cały czas skaczę, zależnie od tego na co trafię w bibliotece. I właśnie serii o Ricewindzie nie znam prawie wcale, bo to sam początek.
Cenię Prachetta przede wszystkim za styl, język i zabawy konwencją literacką. Teksty rzeczywiście są świetne, skrzętnie odnotowuję co ciekawsze. Poza tym - duży szacunek dla pana Piotra Cholewy za tłumaczenie Very Happy
Śmierć... cóż, to chyba najciekawsza i, paradoksalnie, najbardziej ludzka postać. Zaraz po nim najbardziej lubię trzy wiedźmy i patrycjusza - lorda Vetinari z cyklu o straży miejskiej.. no dobra, magowie też są odjechani, nie mówiąc już o bibliotekarzu Laughing
Niestety nie wszystkie książki Pratchetta trzymają równy poziom. Bardzo męczyłam się akurat przy "Czarodzicielstwie"...


Patrycjusz nie uznawał zbędnego okrucieństwa*.
*Był za to entuzjastą okrucieństwa niezbędnego.
Wink
Sukebe




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z okolicy Wielkopolskiej stolicy

PostWysłany: Sob 9:45, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Mowisz, że nie znasz serii o Ricewindzie, hmmm... Nie ma takiej serii. Występuję on w kilku książkach jako postać przewodnia. Jednak jego najwiekrzym sukcesem był Kolor Mgii oraz Blask Fantastyczny. Tam było Go najwięcej i najwięcej się tam naśmiałam Very Happy . On przypomina mnie "nie wychylaj się!" Kto wcześniej się zbiera, ten za wcześnie umiera. Słynny text Ricewinda.
Nie czytam hronologicznie, albo i tak... Książki nie mają powiązania, ale jednak początek to początek. Słyszałam, że Pratchett później zaczął pisać bardziej "profesjonalnie", co to znaczy. To znaczy, że nauczył się trochę sztuki pisania, czyli zaczął bardziej koloryzować (tłumaczenie mojego brata Wink ). Tego to ja nawet nie wiem, bo dopiero zaczynam. Zaczynam się kochać w Świecie Dysku. Śmierć rulz.... Drugs, love and... Death!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smyk
Gość






PostWysłany: Sob 17:31, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Och Natally, nie łap mnie za słówka Wink
Widzę, że powinnam była napisać "serii" o Ricewindzie.
Oficjalnego podziału nie ma, to oczywiste. Ale jeśli przeczytasz więcej tych książek to zobaczysz, że niektóre układają się właśnie w takie "serie" albo "cykle" - o Ricewindzie właśnie, o Śmierci, o wiedźmach itd itp i można je czytać niezależnie od siebie.
Sukebe




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z okolicy Wielkopolskiej stolicy

PostWysłany: Nie 10:00, 16 Lip 2006 Powrót do góry

Dokładnie. Serie taką, np. jest Kolor Magii oraz Blask Fantastyczny. Opowiada o Raciewindzie oraz Dwukwiecie, którzy się spotykają po... nie będę tego pisała. Musisz jednak zauważyć, ze najwięcej jest książek o wiedźmach. Oż mnie trzęsie na samą myśl... i Niania Ogg... I tylko jeża przelecieć się nie da!. Coś pięknego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:06, 08 Paź 2006 Powrót do góry

Witajcie!

Mam to szczęście (a może nieszczęście - bo wciąż ich za mało!), że przeczytałem już wszystkie książki Pratchetta wydane po polsku. Ostatnią nowościa, jak zapewne wiecie, jest "Piąty elefant". Do moich ulubionych "serii" należą te o straży nocnej (tu Havelock Vetinari jest moim osobistym idolem Razz) i o Śmierci ("NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"). Naturalnie pozostałe serie również cenię wysoko (niezapomniana Niania Ogg i jej Grebo, który - jak wiemy - jest tylko wielkim pieszczochem Very Happy). Aż strach bierze na samą myśl, że kiedyś może się to skończyc... ale póki co, jest jeszcze trochę nieprzetłumaczonych z angielskiego książek, a Pratchett z pewnością właśnie pracuje nad następnymi.

Pozdrawiam Pratchetto-maniaków!
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin